Forum ZHP w Wołowie Strona Główna ZHP w Wołowie
forum hufca Wołów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dlaej z hufcem?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZHP w Wołowie Strona Główna -> hufiec
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Werka




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołów / Wrocław

PostWysłany: Pon 8:14, 29 Paź 2007    Temat postu: Co dlaej z hufcem?

myślałam, że tu po spotkaniu wybuchanie wielka dyskusja jak Nasz Hufiec ratować czy jak rozwiązać ogólnie tą sprawę, ale widzę że forum od piątku to zamarło zupełnie. Szkoda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
someone




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:44, 31 Paź 2007    Temat postu: no własnie, co dalej?

W piątek odbyło się spotkanie komendy hufca oraz wszystkich instruktorów i osób zaangażowanych w ZHP. Na spotkaniu obecny był również zastępca Komendantki Chorągwi - dh Adam Gacek (członków hufca było 9!). Spotkanie to miało na celu omówienie obecnej sytuacji, w której znajduje się nasz hufiec. Tak mała ilość osób obecnych była potwierdzeniem stanu obecnego.
Na spotkaniu tym podjęliśmy decyzję o zmianie struktury hufca, tzn. postanowiliśmy rozwiązać hufiec. Jest kilka przyczyn: hufiec nasz nie spełnia wymogów statutowych, gdzie mowa jest o tym, że aby istniał hufiec musi być minimum 10 drużyn, u nas działają dwie lub trzy! Kolejny powód jest taki, że nie ma następcy na stanowisku komendanta (co wiąże się z powyższym). Do końca roku musi odbyć się zjazd i kwestia taka, czy będzie to zjazd wyborczy czy podejmiemy uchwałę o rozwiązaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
someone




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:53, 31 Paź 2007    Temat postu: cd.

W prypadku rozwiązania hufca powstałoby coś o nazwie "związek drużyn", podlegalibyśmy wtedy bezpośrednio pod inny hufiec (najprawdopodobniej Lubin) ale moglibyśmy działać nadal, drużyny mogłyby funkcjonować, powstawać nowe. Jeśli weźmiemy się za siebie to jest szansa, by zorganizować również obóz w Lginiu! Wszystko zależy od nas i wkładu pracy.
Nie ma sensu robić sztuki dla sztuki. Długo rozmawialiśmy w piątek na ten temat. Szkoda wszystkim (tym bardziej, że wypada nam 60-cio lecie hufca). Podjęliśmy jednak taką decyzję, co ułatwi pewne rzeczy i pozwoli nam się skupić na konretnej pracy programowej.


Bardzo chciałabym jednak poznać Wasze opienie na ten temat. Bardzo żałowałam, że w piątek zjawiło się tak mało osób, tylko dwie osoby mnie poinformowały, że niestety nie mogą być...
Proszę o Wasze opinie! Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta ale wkrótce trzeba się określić.

Pozdrawiam serdecznie CZUWAJ
- dh Monika Kowal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
someone




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:04, 31 Paź 2007    Temat postu: cd.

Jeśli coś jest niejasne, to ewentualnie kontakt telefoniczny do mnie (Monika) jeśli ktoś nie zna: 508 196 326
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati




Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:07, 31 Paź 2007    Temat postu:

Ehhh mnie na spotkaniu nie było i bardzo załuję z tego powodu.
Myślę , że wiele osób przestało aktywnie działać w hufcu (ja również) dlatego, że ogranicza ich praca, rodzina, życie prywatne...
Mi obiście "kiedyś" udawało się świetnie godzić życie prywatne z hufcem i pracą w nim.
Niestety trochę się pozmieniało, podkreślam niestety!

Pierwsze pytanie jakie należy zadać i zrobiła to już Monia, CZY JEST OSOBA, NASTĘPCA, który zechce podjąć funkcję Komendanta ???

Już dziś wiele osób z nas zna odpowiedź na to pytanie...
Nikt nie mówi głośno ale czy taka osoba się znajdzie???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gajowy




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu

PostWysłany: Śro 23:42, 31 Paź 2007    Temat postu:

Ja sobie myślę, że póki co lepiej przejść na opcję zaproponowaną na zebraniu. Nawet jeżeli byłby ktoś chętny na funkcję komendanta to jaki to ma cel? Coraz mniej jest osób chętnych do jakiejkolwiek współpracy. Sam komendant/ka całego Hufca nie pociągnie, a wręcz przeciwnie. Hufiec pogrążałby się jeszcze bardziej bez pomocy innych członków.

Może kiedyś przyjdą lepsze czasy... Znajdzie się grupa chętna do pracy i z powrotem staniemy się hufcem i będzie jak kiedyś... Na razie nie widzę na to szans chyba, że nagle coś by się zmieniło.

Takie jest moje zdanie na ten temat. Mam prawo powiedzieć co myślę. Nie musicie się z tym zgadzać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Werka




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołów / Wrocław

PostWysłany: Czw 10:12, 01 Lis 2007    Temat postu:

no jasne że masz prawo. ja akurat popieram Twoje zdanie. Po sobie widzę , że faktycznie nie zawsze da się wygospodarować trochę czasu. a utrzymywać to sztucznie nie ma sensu. może lepiej założyć związek drużyn lub szczep jak to było proponowane? wiadomo, żal, długa historia hufca, no ale co zrobić?
PS. Lubin to się pewnie ucieszy, zwłaszcza mój ulubiony oboźny z granicy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
someone




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:51, 01 Lis 2007    Temat postu:

Każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie, taka jest idea forum i tego tematu.

Mati! O kolejnym komendancie/komendantce rozmawialiśmy na spotkaniu ale tak, jak pisze Gajowy
Cytat:
Coraz mniej jest osób chętnych do jakiejkolwiek współpracy. Sam komendant/ka całego Hufca nie pociągnie
Uwierz mi, nie jest to łatwe.

A taka decyzja nie zamyka nam drzwi, zawsze będzie można ponownie utworzyć hufiec. Problem braku komendanta nie jest tutaj na pierwszym planie. Pytanie brzmi co dalej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smajlej




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:45, 01 Lis 2007    Temat postu:

jeżeli nie będzie drużyn a jest ich niewiele to huwca tymbardziej. mam nadzieje że w końcu pogodzą się te osoby które się pokłuciły i poobrażały. nie może panować taka atmoswera jak przed manewrami w lginiu? kiedy połączyliśmy siły i stworzyliśmy coś co się wszystkim podobało? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smajlej




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:51, 01 Lis 2007    Temat postu:

i to nie jest pytanie czy jesteśmy huwcem związkiem drużyn czy szczepem ale czy działamy razem jako paczka którą stworzył TATO, czy każdy idzie w swoją stronę i c...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania




Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubiąż/Wrocław

PostWysłany: Czw 22:00, 01 Lis 2007    Temat postu:

Dzisiaj "wszystkich świętych", poszłam na cmentarz zapalić znicz na grobie Taty... i (pomijając fakt, że spotkałam tam Matiego, który powiedział mi coś co utkwiło w mojej głowie...) Zaczęłam myśleć jak to jest, że kiedyś nie było problemów a od czasu jak Go zabrakło wszystko się sypie....
No ale faktycznie... stało się... Hufiec przestaje istnieć... ale myślę, że jeżeli jest szansa na zatrzymanie jego cząstki w postaci tzw. szczepu czy związku drużyn to ok... niech takie coś powstanie... przecież zawsze wszyscy powtarzaliśmy, że nie liczy się "szyld" tylko ludzie, którzy coś robią, którym na tym zależy i którzy chcą działać....
Kolejna sprawa Lgiń.. to chyba coś co nas łączy najbardziej cos do czego większość z nas czeka cały rok... Pozwolimy na to żeby to się skończyło?? Tak zwyczajnie odpuścimy... Ja tego nie chcę i wiem, ze wielu z nas ma podobne zdanie... Weźmy się do roboty i uratujmy to co się da Very Happy
P.S. wiem, że moja wypowiedź może być nieco dramatyczna... ale tak chyba lepiej trafia do innych Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gajowy




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu

PostWysłany: Czw 22:14, 01 Lis 2007    Temat postu:

Wracając do pokłóconych:
Smajlej ma rację!
Już nawet nie patrzmy na historię... Chociaż to też ważne... Patrzmy w kierunku żeby było zawsze dobrze między nami wszystkimi. Chodzi o zwykły uśmiech, podanie sobie ręki i pogodzenie się. Takie trudne? Czy to ważne, która ze stron wyciągnie rękę? Może będzie to ujma na honorze? Niech rękę wyciągnie rozsądniejsza strona i upaja się tym, że dobrze zrobiła.
[Powiedział człowiek, który dzięki Bogu ze wszystkimi żyje w zgodzie] Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
someone




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:04, 02 Lis 2007    Temat postu:

Gajowy, jesteś rewelacyjny! Razz

Ja też byłam wczoraj zapalić znicz na grobie Taty. Jest moim autorytetem (z premedytacją użyłam czasu teraźniejszego). Niestety nie mogłam dłużej "z nim porozmawiać", ponieważ dużo tam było ludzi. Ale do rzeczy.
Ja myślę, że to nie jest do końca tak, że wszystko zaczęło się rozsypywać gdy Tato odszedł. Nie pamiętacie, że już "za czasów" Taty był tylko jeden turnus? Wcale nie było tak rewelacyjnie. Teraz są inne czasy, inni ludzie, inne priorytety. Ja nie chcę myśleć o tym w ten sposób. Na pewno istotne jest to, że Tato zawsze był w hufcu, można było iść, posiedzieć, wypić herbatkę, obejrzeć film... Ale kto wie, co by było teraz gdyby Tato nie odszedł? Nie obwiniajmy Taty!
Podstawowa sprawa: gdybyśmy wszyscy się wzięli do roboty, to nie byłoby tematu rozwiązania hufca!


Acha, mamy wsparcie z "zewnątrz" Smile
Czekam na kolejne wypowiedzi!
Pozdrawiam wszystkich CZUWAJ!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania




Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubiąż/Wrocław

PostWysłany: Pią 12:40, 02 Lis 2007    Temat postu:

co oznacza wsparcie z zewnątrz :> ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
someone




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:10, 03 Lis 2007    Temat postu:

Zewnątrz oznacza spoza grupy, środowiska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ZHP w Wołowie Strona Główna -> hufiec Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin